Flormar o numerze 392 to pierwszy lakier tej marki i na pewno nie ostatni. Idealny pod każdym względem. W bezbarwnym lakierze zatopione różno- kolorowe drobinki, które pięknie mienią się w zależności od padającego światła. Rozprowadza się bardzo dobrze, a zatopione drobinki bardzo równomiernie rozkładają się na płytce.
Można używać go samego - tak jak tu: Blog Moniszona :), ale u mnie wystąpił jako lakier ozdobny no pojedyncze paznokcie i prezentuje się tak:
Z OPI Hawaiian Orchid
Z Essie Sand Tropez
Wystarczy jedna warstwa lakieru aby był dobrze widoczny. Lakier jest bardzo trwały i bardzo szybko schnie. Dodatkowy atut to cena około 11pln. Miła odmiana dla codziennego manicure ;) Znacie ten holo?
też mam dzieki Domi, która poradziła mi go kupić;) jest cudny
OdpowiedzUsuńNo ba... ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie go wypatrzyłam ;)
UsuńZ Sand Tropez wygląda cudnie :) Kiedyś widziałam chyba połączenie takiego cielaka z lakierem holograficznym (chyba z nails inc.) i pamiętam, że podobało mi sie :) musze wypróbować.
UsuńMój ulubiony holografik ♥
Usuńpodoba mi się bardziej z OPI :))
OdpowiedzUsuńZ Essie wygląda przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńznam i mam! <3
OdpowiedzUsuńWiem :D
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńteż go mam, jest idealny ;)
OdpowiedzUsuńpopieram;)
Usuńz Sand Tropez sobie naszykuje bo mam i podoba mi sie jak to zgrabnie połaczyłaś :]
OdpowiedzUsuń:]
UsuńOgromnie podoba mi się w 2 zestawieniu. Niesamowite!
OdpowiedzUsuńładne te iskierki ładne :)
OdpowiedzUsuńNa słońcu to dopiero iskrzą, nie mogłam ich dobrze złapać;)
Usuńwyszło super :D ach
OdpowiedzUsuńZ Esie super wygląda. :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie,zarówno z OPI jak i z Essie,cudo
OdpowiedzUsuńprześlicznie wygląda z tym Essiaczkiem! świetny duet :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt. Chyba muszę się do Domi uśmiechnąc. Tylko to zmywanie mnie przeraża... :(
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle, całkiem ładnie się zmywa :)
UsuńNawet 4 warstwy zmywają się bezproblemowo :)
Usuń