Czyścimy pędzelki- MAC Brush Cleanser

Czyszczenie pędzli, których używamy do malowania powinno stanowić codzienną rutynę. Wytarcie pędzla w ręcznika papierowy jest jednym ze sposobów na co dzień. Jednak raz na jakiś czas powinniśmy myć pędzle w specjalnych szamponach. Do tej pory stosowałam wycieranie w ręcznik papierowy oraz czyszczenie specjalnym szamponem w spray'u Daily Makeup Brusher Cleaner raz w tygodniu i raz w miesiącu mycie pędzli szamponem (do włosów).
Podczas ostatnich zakupów skusiłam się na płyn Brush Cleanser firmy MAC. Mimo, że pani konsultantka nie potrafiła za bardzo wytłumaczyć jak się z nim obchodzić wiele informacji można znaleźć w internecie.

Zabrałam się za mycie, ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że płyn zachowuje się jak szampon i skutecznie usuwa pozostałości kosmetyków z pędzli. Należy je po myciu wypłukać w bierzącej wodzie. Ja robię to w nastepujący sposób. Kieruje strumień wody na dłoń i następnie przykładam pędzel prostopadle do dłoni i kolistymi ruchami wypłukuje resztki szamponu. Należy delikatnie odcisnąć pędzel nadal kierując go ku dołowi, tak aby woda nie dostała się pod metalową obejmę, ponieważ w ten sposób można go uszkodzić i włosie może zacząć wypadać. Dobrze jest zostawić pędzel w takiej pozycji na całą noc aż do wyschnięcia.

Przed czyszczeniem

Przed czyszczeniem

Widziałam specjalne siateczki, które pozawalają na zachowanie odpowiedniego kształtu pędzla i można je przechowywać w pozycji włosiem do dołu, co ułatwia suszenie. Sigma oferuje Dry'n Shape, przeznaczony do suszenia pędzli.

Po czyszczeniu

Płyn MAC'a stał się moim ulubionym produktem do czyszczenia pędzli. Czyści szybko, dokładnie a włosie(widać na zdj jak się błyszczy po umyciu a jakie było matowe przed myciem) pozostaje miękkie i zachowuje swój kształt. Cena płynu 46pln. Polecam!