Jako nastolatka bardzo lubiłam pomadkę Bebe szczególnie za zapach ale też i działanie. Była odżywcza i świetnie sprawdzała się zarówno w porze letniej jaki zimą. Kolejnym odkryciem był balsam Tisane, który był dostępny w słoiczku. Jedynym minusem był fakt, że gdy na dworze był mróz ciężko było wydobyć balsam ze słoiczka. Było też kilka pomadek, które mi niestety nie podchodziły, mimo swojej sławy (np. Carmex). Pomadek miętowych unikam jak "ognia", efekt chłodzenia to zupełnie nie moja bajka...
Jaka jest Hydra- Chrono+ Levres? czy wpisze się w moją pamięć jako jedna z doskonałych?
Pomadka ta jest przede wszystkim bardzo odżywcza. Prze około 3 godziny czuje ją na ustach mimo jedzenia i picia. Usta są miękkie i nawilżone, zniknęły suche skórki.
Na zdjęciu próbowałam uchwycić moment utlenianie się pomadki z lewej świeżo nałożona a po prawej pomadka aplikowana kilka minut wcześniej:
Składniki i działanie:
Dodatkowo opakowanie pomadki ochronnej wygląda na luksusowe. Obudowa jest metalowa w kolorze różowym.
Mimo wysokiej temperatury pomadka się nie rozpływa i nie wydostaje się na zewnątrz.
Cena: około 40pln. Dostępna w aptekach.
Kurczę, pierwszy raz widzę to cudeńko.
OdpowiedzUsuńJa widziałam tą pomadkę ochronna na początku roku i tak się do niej przymierzałam:) do teraz:)
UsuńPonieważ ja jestem rasowym zjadaczem szminki nawet jak nic nie jem i nie pije to po 15 min. i tak ona dziwnym sposobem znika...:/
OdpowiedzUsuńSzminki ochronne bardzo lubię i powiem szczerze, że pokusiłaś mnie i to bardzo będę polować w aptekach :P Piękny kolor :)
Nie lubię Carmexu jest dla mnie jak mydło, obrzydliwy wręcz. Nie lubiłam tez Tisane, może i coś tam działa ale ten zapach powodował u mnie odruch wymiotny :P
Lubię za to naturalne bazujące na wosku pszczelim np. New Solutions Vanilla i "pszczółki" :)
Carmex mi nie pasuje, sama nie wiem dlaczego. Dla mnie to zwykłe mazidło nie robiące nic. A Tisane uwielbiam za zapach i w przeciwieństwie do Ciebie bardzo mi odpowiadał a i działanie było super.
UsuńO a te New solutiion Vanilla to mnie zaciekawiłaś :)
Lierac'a szczerze polecam :)
wygląda cudnie! i to mój kolor :D nawet nie wiedziałam, że Lierac ma pomadki u siebie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mają i to chyba od niedawna tzn ja ta pomadkę zauważyłam na początku tego roku. Kolor jest bardzo subtelny, świetny na co dzień :)
UsuńUwielbiam tę pomadkę, mam zarówno w wersji bezbarwnej i różowej. To mój ulubiony balsam do ust :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że mnie na nią namówiłaś :) muszę jeszcze wypróbować tą wersję bezbarwną i używać na noc:)
UsuńBardzo ładny efekt i w ogole ciekawa pomadka - nie znałam jej. Może sobie ją sprawię:)
OdpowiedzUsuńSpraw sobie koniecznie:) mam nadzieję że i Tobie przypasuje :)
UsuńNie wiedziałam, że Lierac ma pomadki :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio bardzo polubiłam się z pomadką ochronną Caudalie, jest świetna, niestety mało wydajna.
O ta Caudalie muszę wypróbować bo bardzo lubię tą markę :)
UsuńJeśli chodzi o lierac i wydajność to zobaczę jak to u mnie wyjdzie. Jestem ogólnie leniuchem jeśli chodzi o pomadki ochronne ale tej używam kilka razy dziennie.
Ja właśnie szukam jakiejś dobrej pomadki ochronnej. Znam kilka fajnych masełek, ale te są pakowane w słoiczki, a zdecydowanie brakuje mi sztyftu, gdy jestem poza domem.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji ostatnich zakupów miałam chęć na takowy balsam z JMO, ale się powstrzymałam z uwagi na to, iż mam już w użytku kilka naustnych produktów. Wprawdzie w formie słoiczków właśnie, ale zużyć je muszę :) Tak, czy inaczej, ja swoje kroki skieruję pewnie ku Johnowi, już niebawem :)
Słoiczków nie lubię bo ciężko się z nich wydobywa produkt. Zdecydowanie wygodniejsze są sztyfty. Będę czekać na Twoją opinię w sprawie JMO, bo markę cenię i lubię (używam pielęgnacji do włosów :).
UsuńOOo wcześniej o niej nie słyszałam, a w sumie ciekawe mazidło:) opakowanie ma śliczne!:D ja nie mam jeszcze żadnej ulubionej;) chociaż bardzo lubię balsam do ust Murad;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest piękne i świetnie wykonane. A i zawartość bardzo dobra. O a ja nie wiedziałam, że Murad ma pomadki ;)
Usuńwow! nie wiedziałam, że Lierac ma takie pomadki :O
OdpowiedzUsuńPo kim jak po kim ale po Tobie bym się tego nie spodziewała :P widziałam je już na początku tego roku no i się skusiłam ;)
UsuńCudnie wygląda! I nie wiedziałam również, że Lierac ma pomadki :))
OdpowiedzUsuńwygląda kusząco:D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor wyszedł Ci na ustach :)
OdpowiedzUsuń