Minął już miesiąc odkąd zaczęłam ćwiczyć z płytą Ewy. Ćwiczyłam regularnie, mogę powiedzieć że do upadłego :) Po za mała niedyspozycją spowodowaną małym upartym robactwem (osą) skakałam codziennie. Siódme poty się lały, a szczególnie w upalne dni. Po jakimś czasie wykonywałam ćwiczenia na zmianę tzn raz killera (mój ulubiony) a raz skalpel aby nie było monotonii i żeby mięśnie się nie przyzwyczaiły do ćwiczeń:
Jakie efekty można uzyskać po miesiącu? nie spodziewajmy się, że uzyskamy figurę Ewy, to nie możliwe w miesiąc! ale... ciało jest jędrniejsze (już się nic nie trzęsie:), smuklejsze (czuć to po ubraniach) a cellulit prawie niewidoczny i to nie tylko moja opinia :) mam więcej energii i ogólnie lepszy humor. Mam nadzieję, że mój zapał się nie wypali zbyt szybko i będę dalej kontynuować ćwiczenia. 28 sierpnia pojawi się nowy numer Shape'a a wraz z nim kolejna płyta z ćwiczeniami. Czekam z niecierpliwością na nową płytę aby urozmaicać moje treningi.
Czy też ćwiczycie z Ewą? Jakie macie efekty?
Musze ja kupic. Ostatnia jak wyszła to bylam we wsi zabitej dechami i nie bylo tej gazety :(
OdpowiedzUsuńkoniecznie kup a jak byś miała problemy to pomyślimy jakby Ci tu ją udostępnić;)
Usuńja cały czas dumam nad włączeniem tych ćwiczeń do moich biegów ale osoba Pai Ewy mnie jakoś nie przekonuje i zabrać się nie mogę :]
OdpowiedzUsuńMnie nie pani Ewa przekonała tylko wynik ćwiczeń, płynę po nich a nie jestem na basenie;) ja bym chciała pobiegać ale jakoś tak nie mogę sie przełamać :/
UsuńJa ćwiczyłam :D
OdpowiedzUsuńAle odpuściłam :) Muszę się znowu zabrać za nie :)
Nie odpuszczaj ;)
UsuńMam te płyty, szczególnie ta druga jest fajna :-) Ale nic nie przebije treningu P90X i Jillian Michaels ;-)
OdpowiedzUsuńO coś o czym nie słyszałam :) muszę wypróbować:)je lubię killera bo jest naprawdę killer :D
UsuńNo gratuluję efektów kochana:* Tak trzymaj!!
OdpowiedzUsuńchciałabym bardziej spektakularnych efektów :/ a tu dopiero początek:/ ale będę trzymać formę;)
UsuńZyczę konsekwencji :) Ja również ćwiczę oba treningi, na zmianę żeby się nie znudzić, ciało zaczęło mi się przyzwyczajać i jest mi dużo lżej je wykonywać niż na samym początku, czuję po spodniach że w pasie mam jakby odrobinę mniej oponki :P To mnie zmotywowało :)
OdpowiedzUsuń:))) z tą oponką to u mnie podobnie około 3cm:) ale ogólnie czuję, że wszystko zjeżdża :))
UsuńWażne że widać efekty, ja ćwiczę 4-5 razy w tygodniu, jeśli dalej będę taka systematyczna to efekty będą jeszcze lepsze :)
UsuńJa staram się codziennie, mam nadzieję że wytrwam ;)
Usuńchyba sama powinnam spróbować :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńkolejna płyta ma być? ja jeszcze tej nie obejrzałam :O hyhy
OdpowiedzUsuń