6 stycznia 2013

Collistar - strategia antycellulitowa

Cellulit to zmora większości kobiet. Dopada niemal każdą z nas, czy dbamy o dietę czy nie, czy jesteśmy szczupłe czy też nie, czy uprawiamy sport czy też nie. Cellulit jest bezczelnie ciężki do zwalczeni. Nie można jednak jedynie pokładać nadziei w kremach czy olejkach ale trzeba dodatkowo wspomóc organizm w walce. Pamiętajmy o jakimkolwiek ruchu, o minimalizowaniu spożycia słodyczy a także o nawadnianiu organizmy (min. 2 litry wody dziennie).

Jeśli zdecydujemy się na pielęgnację antycellulitową dobrze jest zapoznać się z ofertą firm, które posiadają linie kosmetyczne specjalnie stworzone do tego rodzaju pielęgnacji.
Z linii antycellulitowej Collistar wybrałam dwa produkty, które wspomagają moją "walkę": Anti- Water Talasso- scrub oraz Saline Slimming Cream. Moje oczekiwania wobec tych produktów to zahamowanie procesu powstawania cellulitu.


Collistar jest pierwszą marka, która oferuje kompletną linię produktów do walki z cellulitem.  Jako jedyna firma oferuje pielęgnację do każdego rodzaju cellulitu.

Anti- Water Talasso - Scrub (sole, cukier trzcinowy, przyprawy i olejki)
Peeling zawiera koktajl soli morskich, cukru trzcinowego, olejków esencjonalnych oraz przypraw. Mieszanka lipolitycznych roślinnych ekstraktów pobudza drenaż i wyszczupla. Efekty: wygładzona i wzmocniona skóra , zmniejszone obrzęki, sylwetka wymodelowana oraz wrażenie lekkości i uczucie dobrego samopoczucia gwarantowane.

Moim zdaniem: drobinki soli oraz cukru trzcinowego zatopione są w olejkach eterycznych, dobrze oczyszczają skórę i pobudzają ją do krążenia. Peeling jest dość mocny ale nie ostry i bardzo przyjemny w stosowaniu, a bardzo przyjemny zapach unosi się w całej łazience. Skóra jest gładka i odczuwalne jest uczucie lekkości, nie zauważyłam efektu wyszczuplenia. Peeling stosowałam co 2-3 dni, od połowy października aż po ubiegły piątek. Z przyjemnością do niego wrócę jednak najpierw wypróbuję pozostałe perełki z tej serii. Cena za 700g od 140-195pln. 





Saline Slimming Cream / Wyszczuplający Krem z Soli Morskimi (drenaż i modelowanie sylwetki dzięki solom morskim i Slimming Complex *- efekt kosmetyczny, który nie powoduje utraty wagi
Opatentowana formuła solna stworzona z myślą o osobach z problemem miejscowego
nagromadzenia tkanki tłuszczowej związanego z zatrzymywaniem wody. Wyszczuplający ekskluzywny składnik Collistar Slimming Complex* w połączeniu z intensywnym działaniem drenującym soli morskich pobudza ultra szybkie usuwanie płynów z organizmu. Formuła tworząca swego rodzaju niewidzialny gorset, z którego stopniowo uwalniane są składniki aktywne, wzmacnia efekty i wydłuża skuteczność kremu. W celu uzyskania najlepszych rezultatów nakładać na noc, kiedy tkanki wykazują największe zdolności drenażu i usuwania płynów i toksyn.

Moim zdaniem: krem ma konsystencję bardzo bogatą, czuć jakby był mocno "zbity", ale podczas aplikacji jest lekki. Krótko po nałożeniu kremu czuć delikatne szczypanie na skórze, które po krótkim czasie zanika. Po chwili widać jak skóra robi się zaczerwieniona i ten stan utrzymuje się przez kilka minut. Stosuję go od połowy października codziennie (prócz nielicznych momentów lenistwa:), od jakiegoś czasu wyłącznie na noc. Odradzam stosowania rano ponieważ krem tworzy tzw. "gorset". Czuć to niewidzialne ubranko i to co zauważyłam, że ubranie skutecznie ten "gorsecik" psuje. Nie należy też zbyt długo masować skóry, gdyż krem się ściera i wygląda jak sucha złuszczająca się skóra. Moje wrażenia podczas stosowania preparatu są bardzo pozytywne. Może mnie nie wyszczuplił ani też nie sprawił, że mój cellulit nie znikł na dobre jednak czuję, że skóra jest jędrna i napięta. Cena za 400ml kremu- 195pln.



 
Mimo, że cellulit nie znikł mam wrażenie, że te preparaty skutecznie hamują jego powstawanie czy też pogłębianie. Peeling już mi się skończyła a kremu mam jeszcze połowę opakowania. Już mam na oku kolejne preparaty do sprawdzenia i na pewno o rezultatach napiszę ;)

A Wy jak walczycie z cellulitem? Macie jakieś skuteczne metody? 
 






27 komentarzy:

  1. bańki chińskie, lepsze niż wszystkie kremy i peelingi razem wzięte:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że są jedyną najskuteczniejszą metodą w walce z cellulitem :)

      Usuń
    2. Banki są the best tylko boli jak się je używa :(

      Usuń
    3. oo tak banieczki mają moc ;]

      Usuń
    4. Czytałam, czytałam i mnie nimi skusiłaś ;)

      Usuń
    5. Marta bierz będziesz zadowolona!

      Usuń
  2. no ale przecież sa firmy które oferują kompleksową walkę typu peeling i balsam, masło ;) choćby lirene :)

    Wytoczyłam ostatnio solidną walkę z cellulitem bo mimo ćwiczeń mam wrażenie, że jest na udach :( za peeling tyle nie dam, wystarczy mi właściwie każdy który "otworzy" skórę do przyjęcia kremu a to robi każdy zdzierak ;) Krem czy masło to już inna sprawa. Tutaj stawiam na jakość! choć i te tańsze balsamy wsmarowuję namiętnie :] grunt by pokonać przeciwnika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że inne marki mają mnóstwo preparatów ale napisałam, że Collistar jako jedyny oferuje pielęgnację do każdego rodzaju cellulitu a jako pierwszy wprowadził całą linię.
      Peeling może być jakikolwiek ale ten zauważ jest bardzo wydajny. Inne mam na kilka razy a nie na 3 miesiące.krem jest równie wydajny jak peeling i od połowy października mam jeszcze pół opakowania.(oba produkty kupiłam z rabatem i to sporym).
      Skłaniam się jednak ku chińskim bańkom ;) słyszałam, że jedyne skuteczne.

      Usuń
    2. Obsession ale to jest 700 gram!!!Przeliczywszy nie ejst tak duzo teraz nawet był w promo.

      Usuń
    3. O tym właśnie pisałam, jeśli piling 150ml(nie wiem ile to gram) za 46 zł jest do zaakceptowania to chyba Collistar jeszcze bardziej, ale może się mylę ;)

      Usuń
  3. Ja Ci bardzo polecam z Tołpy krem do ciała antycellulitowy w słoju Architekt Jędrnej sylwetki, naprawdę redukuje widocznie cellulit :) a na piling z collistara się czaję i czaję... :D może go capne kiedyś na promocji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest promocja w Douglasie 149pln http://www.douglas.pl/douglas/Piel%25C4%2599gnacja-Cia%25C5%2582o-Antycellulitowe-Collistar-Piel%C4%99gnacja-specjalna-Anti-Water-Talasso-Scrub_productbrand_3000059122.html

      ale można znaleźć w necie taniej;)
      miałam krem tołpy zalatywał preparatem na komary;)

      Usuń
    2. nie wiem czy miałaś akurat ten w słoiku, jest bardzo skuteczny a pachnie delikatną miętą, ale taką która kojarzy mi się z herbatą z prawdziwych liści a nie taką ekspresówką, bardzo bardzo przyjemny aromat :)

      jak znajdę w jakiejś przystępniejszej cenie to na pewno zaryzykuję... póki co dla mnie piling to tak max do 100zł. w końcu jednak spłukujemy to w rurę ;)

      Usuń
    3. Rozejrzę się za tołpą. Ja miałam jakiś z linii spa.
      Fakt piling leci w rurę :) jednak te są bardzo wydajne:)

      Usuń
  4. ja w takie specyfiki nie wierzę i jeśli miałabym takich używać, to tylko dla własnej przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem sceptyczna co do super działania tego rodzaju specyfików, ale duża przyjemność i dobre działanie powodujące komfort wystarczy :)

      Usuń
    2. Też jestem sceptyczna jak Marti, ale chętnie poczytam o wynikach długofalowych :)

      Usuń
    3. Mam nadzieję że będą jakieś ;)

      Usuń
  5. Nie miewam problemu z cellulitem, a raczej miewam/dostrzegam go na swoim ciele bardzo rzadko. Profilaktyka? Jem mało mięsa, dużo warzyw i owoców, dużo ryb, piję ogromne ilości wody i zielonej herbaty, mało kawy no i przede wszystkim - kilka razy w tygodniu chodzę na siłownię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęściara ;) mój tryb pracy nie sprzyja ani temu aby mieć tak urozmaiconą dietę ani mieć siłę na siłownie. Po za tym okres zimowy nie nastraja mnie pozytywnie i pewnie tu większość przyczyn, czekam na wiosnę w wtedy zbiorę więcej sił ;)

      Usuń
  6. Bardzo lubię ich kosmetyki do ciała, stosowane skrupulatnie daja rezulaty, oczywiście nic za darmo, zmiana diety czy ćwiczenia efekt wymierny dają:P
    Spróbuj ich serum antycellulitowego inspirowanego ultradźwiekami, dla mnie hit:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie co jeszcze polecasz z tej serii? Widziałam nowości błotko itp :) serum zaraz dorzucę do listy ;)

      Usuń
  7. Ja nie wierzę w kremy antycellulitowe i na żaden nie wydałabym aż tyle pieniędzy.
    http://i-am-diamonds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja stosuję specjalny masażer. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ooo a co to za cudo?ja zaopatrzę się w chińskie bańki ;) podobno najlepsze:)

      Usuń