Everythig That Glitter to czarny lakier, w którym zatopione są multiwymiarowe glittery. Glitter jest gęsto upakowany i bardzo równomiernie rozprowadza się na płytce paznokcia. Lakier ma smukły, precyzyjny pędzelek, łatwo się nim operuje. Ładnie kryje już przy dwóch warstwach, przy czym należy je dość szybko nakładać bo lakier szybko wysycha. Po 4 dniach intensywnego noszenia lakier nie odpryskuje ani też nie jest starty na końcach. W buteleczce mieści się 10ml cudownego lakieru, który jest wart 72pln.
Na zdjęciach lakier z warstwą Seche Vite.
Przy tak zawrotnej cenie zwykle szukamy odpowiedników. Na dzień dzisiejszy doszukałam się dwóch zbliżonych lakierów. Jeden to The London Butter: The Black Knight, który jest odpowiednikiem wyżej opisanego koloru lecz nie koniecznie jego tańszym zamiennikiem gdyż jego cena jest równie wysoka.
Możecie obejrzeć TU
Tańszą opcją może być lakier Zoya: Storm. Jednak jest on zbliżony do naszego Everything That Glitter i jest nieco mnie kolorowy.
Możecie obejrzeć TU
Jak się Wam podoba ten lakier? A może znacie inne odpowiedniki???
Bardzo mi sie podoba. Ostatnio czesto palam miloscia do takich pelnych iskrzacych drobin lakierow i tez zdecydowanie wpisuje sie w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńJa też mam fazę na takie iskrzące ;) ten jest wyjątkowy :)
UsuńJestem zakochana w tym lakierze od pierwszego wejrzenia :) zaluje ze go nie kupilam :(
OdpowiedzUsuńTo próbuj szczęścia;) kto nie próbuje ten nie wygrywa;)
UsuńNie mogę się napatrzeć! :O jest piękny, idealny, cudowny! szkoda tylko, że u mnie ze szczęściem krucho :(
OdpowiedzUsuńNie łam się ;) trzymam kciuki :)
UsuńPrzepiękny jest! Nigdy nie lubiłam takich błyskotek n paznokciach, ale on wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńwyjątkowy !
Usuńja mam tę wersję ale Budy Butter właśnie :)
OdpowiedzUsuńtfuuu Butter London :D haha
UsuńHi hi :D wiem i pewnie jest równie piękny albo piękniejszy?
Usuńpiękny i bardzo bym go chciała :P
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki ;)
Usuńświetny jest! i żaden zastępnik nie jest tak dobry. efekt na paznokciach bardzo mi się podoba :) chociaż cena skutecznie mnie przeraża.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Między innymi ze względu na cenę pytam o jakieś odpowiedniki;)
UsuńŁadny, elegancki, idealny na wieczorny wypad! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńO tak ;)
UsuńPiękny! Chciałam go kupić, ale do MACa mam daleko :( Może poszczęści mi się u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jest w stałej ofercie. Trzymam kciuki ;)
UsuńMam go. Bardzo lubię, chociaż wiadomo jak to brokat zmywa się ciężko ;)
OdpowiedzUsuńDziś będę zmywać :/
Usuńgenialny ;) az mi sie sylwestra zachcialo
OdpowiedzUsuńJak może wiesz, posty lakierowe uważam za tzw.zapchaj dziury (same fotki, bez odkrywczej treści) ;). Twoje są jedymi z nielicznych, na które czekam. Uważam, że masz przepiękne paznokcie, zawsze perfekcyjnie pomalowane a fotki lepsze niż u znanej wszystkim Krysi.
OdpowiedzUsuńJest mi ogromnie miło bo Twoja opinia wiele dla mnie znaczy. Nie cukrujesz na siłę, a opiniujesz zawsze szczerze :) dziękuję :*
UsuńStaram się przynajmniej :)
Usuń:)))
UsuńWitaj, mam pytanie z nieco innej beczki - ile kosztuje zwykły, sypki pigment z MAC, z kolekcji regularnej?
OdpowiedzUsuńO ile pamięć mnie nie myli to 90pln :)
Usuńo matko! nieziemski jest ten lakier :) cudnie wygląda. Zoyka podobna, ale mu nie dorównuje...
OdpowiedzUsuń:) oj ktoś tu znów przepadł ;)
UsuńWyszły Ci prześliczne słoczyki :*
OdpowiedzUsuńchyba ze 3 dni je robiłam ;)
Usuńprzepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńi to jeszcze jak, i bardzo trwały! :)
Usuńooo Zoya ma podobny?:) Musze luknąć, a gdzie dorwałaś London butter?
OdpowiedzUsuńJa nie dorwałam ale Marti tak!!! chętnie bym go przygarnęła ;)
UsuńPiękny jest! Muszę się bliżej przyjrzeć odpowiednikowi z Zoya :)
OdpowiedzUsuńZoya wydaje mi się, że ma mniej barwnych glitterków ale możne to tylko kwestia zdjęć?
Usuńprzepiekny jest, bardzo zaluje, ze go nie kupilam:(
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńCudny jest ten lakier, pięknie prezentuje się na paznokciach. Muszę koniecznie go wybadać :D
OdpowiedzUsuń