28 października 2014

Błyszczyk YSL Gloss Volupte: 101 Iridescent

  Błyszczyk YSL Gloss Volupte to jeden z tych kosmetyków który zbyt szybko się kończy :) Zwykle mam problem aby "wykończyć" błyszczyk do końca, musi być bardzo wyjątkowy abym sięgała po niego bardzo często. Gloss Volupte ma bardzo lekką konsystencję, nie pozostawia uczucia sklejania ust. O trwałości myślę że nie ma co wspominać zachowuje się jak poprawny błyszczyk czyli pozostaje na ustach dopóki nie zaczniemy np. konsumpcji.



Kolor Iridescent wydawał mi się mało wyjątkowym kolorem. Zwykły delikatnie różowy z mnóstwem drobinek. Jednak na ustach zarówno konsystencja jak i kolor robią ogromne wrażenie, delikatne drobinki niemal niezauważalne pięknie mienią się w świetle, a kolor chłodnego jasnego różu daje niesamowity efekt, idealny dopełnienie codziennego makijażu. Dodatkowym atutem jest świeży melonowy zapach.


Jak widać niedługo będę "skrobać" dno :)

13 komentarzy:

  1. Piękny jest :) Kiedyś nad nim dumałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym nie zwróciła na niego uwagi gdyby nie swatche :) piękny jest!

      Usuń
  2. Alez Ty masz piękne usta !
    Nigdy nie zwracałam uwagi na błyszczyki tej firmy, musze obejrzeć przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usta to ja ma krzywe ;) ile się na wyginam żeby jakieś zdj wyszło:)

      Ja ogólnie nie jestem błyszczykowa ale ten jest bardzo fajny i takie zużycie w moim przypadku i to w tak krótkim czasie bo mam go z 3 miesiące a to wyjątek!

      Usuń
  3. Przepiękny, bardzo naturalny:) Uwielbiam takie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle szukam mocniejszych kolorów ale ten na ustach wygląda pięknie :)

      Usuń
  4. Przepiękny ma odcień, lubię takie bardzo :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za delikatnymi kolorami na ustach ale ten jest urzekający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam podobnie jeśli się malować to tak aby coś było widać. Ten jednak daje na ustach efekt "zmrożonych"ust ale nie wygląda to tandetnie ale subtelnie.

      Usuń
  6. Ale śliczności i jak pięknie wygląda na ustach! Jeśli chodzi o makijaż, najwięcej mam produktów do ust. To moja słabość.

    OdpowiedzUsuń