Sylwestrowo - karnawałowe manicure // propozycje

Jeśli szukacie inspiracji na manicure Sylwestrowy bądź też na karnawał postaram się podpowiedzieć jak wybrać odpowiedni lakier i zaproponuje moich ulubieńców.

Podobne zasady jak w makijażu stosuję też w manicurze. Jeśli Wasza kreacja karnawałowa jest bardzo strojna lepiej aby makijaż był stonowany lecz wyraźny - podobnie z lakierem do paznokci, lepiej wybrać kolor nawiązujący do ubioru. 

Można też zaakcentować palec serdeczny i/lub kciuk np lakierem brokatowym.

 
Jeśli wybieracie małą czarną w kwestii makijażu i manicure możemy poszaleć.

 
Nie szalałabym aby dopasować koloru lakieru np. do butów, torebki czy też do koloru pomadki. lakier na dłoniach musi harmonizować z cała resztą, ale bez przesady ;)

Co planujecie w Sylwestra? i jakie kreacje szykujecie? :)

Zoya: Rue //swatches//

Zoya w odcieniu Rue lakier doskonały? Dla mnie tak :) Po pierwsze przepiękny kolor jasny beżowo - pudrowo - różowy kremowy odcień- myślę, że jeden z najlepszych jaki udało się stworzyć w tym roku. Dodatkowo bardzo trwały - miałam go na paznokciach 9 dni i po za drobnym odpryskiem, który był spowodowany kondycją paznokcia, trzymał się rewelacyjnie. Jeśli chodzi o samą aplikacje całkiem przyzwoicie choć trzeba z nim dość szybko pracować. Szybko schnie. Jedyny minus jaki zauważam to w sumie nie dotyczy lakieru a jego dostępności. Czekałam na niego chyba z 6 miesięcy jak nie dłużej. Resztę oceńcie sami :)

 

Dior Vernis: Diorette 988

Dior Vernis Diorette idealnie wpisuje się w jesienne trendy. Jest stonowany, dość ciemny fioletowo - bordowy ale nie nudny.

Błyszczyk YSL Gloss Volupte: 101 Iridescent

  Błyszczyk YSL Gloss Volupte to jeden z tych kosmetyków który zbyt szybko się kończy :) Zwykle mam problem aby "wykończyć" błyszczyk do końca, musi być bardzo wyjątkowy abym sięgała po niego bardzo często. Gloss Volupte ma bardzo lekką konsystencję, nie pozostawia uczucia sklejania ust. O trwałości myślę że nie ma co wspominać zachowuje się jak poprawny błyszczyk czyli pozostaje na ustach dopóki nie zaczniemy np. konsumpcji.

Z cyklu: "co robiłam gdy mnie nie było" :)

 Witam Wszystkich cieplutko :) nie chcę zanudzać historyjkami o braku mojej aktywności na blogu ale potrzebowałam przerwy.  Zbyt wiele obowiązku spadło na mnie w jednym momencie, a jeśli wiem że to co robię nie idzie w parze z jakością wolę tego nie robić wcale.
Teraz gdy choróbsko mnie dopadło (ale już po woli odpuszcza), przypływ energii pozwala mi coś dla Was "nasmarować" :) materiały zbierałam całe lato. Więc obiecuję będzie co..., no właśnie oglądać :)  Niedługie opisy ale treściwe i więcej zdjęć.
Tak więc trzymając się "nowych zasad" poniżej umieszczam zdjęcia z dwóch sesji fotograficznych.

Pierwsza sesja zrobiona dla początkującej modelki Łucji. Na sesji wykonałam trzy makijaże. Pierwszy neutralny,

Wyniki rozdania Benefit Push Up Liner :)

Śpieszę do Was z wynikami rozdania gdyż nie chcę przeciągać ani też trzymać w niepewności :)

Linery wędrują do :

Gratuluję i proszę o kontakt mailowy z informacją pod jaki adres wysłać nagrodę :)

Pozostałym osobom bardzo dziękuję za udział i mam nadzieję, że niebawem pojawi się kolejny ciekawy konkurs/rozdanie:)

Nails & More: Spotkanie z Zoya'ą

Pędzę do Was z notką o spotkaniu, w którym miałam przyjemność uczestniczyć.

 

Dior Vernis Gel Shine Color: Mirage 338 // Swatches

Dior: Mirage 338

Kolor: piękna kremowa fuksja utrzymana w chłodnej tonacji.

Aplikacja: pędzelek dość długi ale szeroki lecz nie gruby :) idealnie rozprowadza lakier na płytce bez smug.

Krycie: Przy wprawnej ręce idealnie kryje już przy pierwszej warstwie. Na zdjęciu dwie warstwy.

Trwałość: formuła lakieru jest ulepszona czy tez inna w stosunku do klasycznych lakierów. Wzbogacona organicznym silkonem ma za zadanie utrzymywać się długo na paznokciu a dzięki technopolimerowi zachować blask. Niestety nie udało mi się zmierzyć trwałości lakieru gdyż po 3 dniach go zmyłam ale polecam chociażby dla sprawdzenia efektu jaki tworzy na płytce.
 
Cena i pojemność:  15ml/  99pln. Sephora/ Douglas.

Zauważyłam że w ostatnim czasie w podobnym kolorze mam chyba z 4 czy 5 lakierów:) ale są tak prześliczne że ciężko mi się im oprzeć :)
A wy jaki obecnie lakier nosicie na pazurkach? Czy też się Wam zdarza dublować kolor??? :)

Przypominam o trwającym konkursie w którym można wygrać świetny innowacyjny Eyeliner Benefit!!!

Push Up Liner! Benefit! Theye're Real! - wygraj najnowszy liner od Benefit!!!

Po bardzo długiej przerwie w nadawaniu witam Wszystkich serdecznie.

Mam nadzieję, że dzisiejszy post przypadnie do gustu wielu za Was:) a drobny konkurs wynagrodzić ciesze na blogu ;)

W ubiegłym tygodniu miałam przyjemność gościć na spotkaniu marki Benefit. Nie było to zwykłe spotkanie a zapowiedź nowego kosmetyku. Dokładnie chodzi o innowacyjny Eyeliner.
Nie ukrywam że jestem fanką kreski na oku(robię ją codziennie) i nadal szukam idealnego liner - jeszcze takiego nie znalazłam. Z taką też świadomością jechałam na to spotkanie. Dość sceptyczna, cóż można wymyślić innego, nowego, lepszego...???
Po dość ciekawej oprawie prezentacji nowego Linera miałyśmy okazję porozmawiać z córkami z jednej z założycielek marki Benefit Annie Ford Danielson i Maggie Ford Danielson. Padało mnóstwo pytań o nowości jakie szykuje marka Benefit oraz bardziej prywatnie jakich innych kosmetyków używają dziewczyny, jaki jest ich jeden ulubiony itp.

  Po spotkaniu wybrałyśmy się z niektórymi blogerkami na kawę i na ploteczki:) jak zwykle miałyśmy zbyt mało czasu :( Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny serdecznie:*

Wracają do domu marzyłam jedynie by już pójść spać. Jednak ciekawość wzięła górę. Przed zmyciem makijażu wypróbowałam "Nowy" Eyeliner. Zaskoczenie było ogromne jak precyzyjnie i łatwo można namalować kreskę dosłownie w minutę. Obie równe i intensywnie czarne. Wszystko dzięki innowacyjnej końcówce AccuFlex - Tip, która zastępuje nam pędzelek a z wnętrza wydostaje się czarny żel który możemy sobie dozować. Kolejnym zaskoczeniem było jego zmycie gdyż mój micel Biodermy po dłuższym czasie go zmył. Wypróbowałam płyn dwufazowy i znacznie lepiej radził sobie ze zmyciem kreski- polecam:)

Od tego momentu PushUp Liner towarzyszy mi codziennie:) 

  Mam dla Was niespodziankę:) Jeśli jesteście zainteresowani nowym Push Up linerem zapraszam do wzięcia udziały w zabawie. Do zgarnięcia 3 miniaturowe linery Benefit. Wystarczy spełnić poniższe warunki:

1) wyrazić chęć wzięcia udziału w rozdaniu
2) zostać lub być już obserwatorem bloga :)
3) obserwować FB jako  .... (podać inicjały lub pełną nazwę)

Jeżeli posiadasz blog możesz otrzymać dodatkowy punkt jeśli:

1) umieścisz informację o rozdaniu na blogu
2) dodasz MakeUp Holics do blogroll'a
3) umieścisz baner o rozdaniu na swoim blogu 

Konkurs trwa od dziś do 14 czerwca. Wyniki zostaną ogłoszone 15 czerwca :)

                                                              Zapraszam  !!! :)

Idealna kreska na powiece - krok po kroku.

  Ogromnym wyzwaniem jest namalowanie równej idealnej kreski na powiece. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że nauka sztuki malowania kreski wymaga czasu i cierpliwości. Są jednak pewne triki, które mogą ułatwić codzienne malowanie.
Ostatnio w sieci zauważyłam jak można namalować idealnie symetryczne kreski dzięki taśmie samoprzylepnej. Z symetrią kresek jest  o tyle kłopot, że jeśli już "pociągniemy" kreskę eyelinerem to już nie ma odwrotu. Musimy mieć nie lada wprawę aby tą symetrię za każdym razem zachować. Taśma pozwala nam na swobodne dopasowanie jak szablonem. możemy ją zrywać i przyklejać ponownie bez potrzeby poprawek.

Do wykonania kreski potrzebujemy taśmy i linera. Ja używam linera L'oreal Super Liner Black Lacquer ponieważ lubię połysk jaki zostawia na zrobionej kresce. Bardzo dobrze sprawdzają się linery kremowe polecam Mac oraz Bobbi Brown są bardzo trwałe. Możemy też użyć kredki do powiek tylko pamiętajmy o naniesieniu cienia do powiek aby utrwalić kredkę i uniemożliwić jej odbijanie się na skórze.

Przy powiekach opadających dobrze jest nakleić taśmę zaczynając od zewnętrznego kącika dolnej powieki i kierować ja ku końcowi brwi. Przy regularnym kształcie oka lub kształcie migdał można taśmę przykleić od kącika zewnętrznego powieki lekko poniżej końcowi brwi (nie musimy jej już tak podciągać jak przy opadającej powiece).

Efekt po zerwaniu taśmy samoprzylepnej ;)

Kolejne oko: dobrze jest "pracować z lustrem" czyli przykleić nasze szablony symetrycznie. Sprawdzać w lusterku czy leżą równo i symetrycznie jedno oko względem drugiego.

Efekt końcowy:

Ciekawa jestem Waszych efektów :D