Kolejny post z serii "biżuteria" tym razem słów kilka o
Pandorze. Kolejnym świątecznym prezentem jest zawieszka- charms z onyxem. Już od dłuższego czasu, około trzech lat, otrzymuję prezenty w postaci zawieszek Pandory. Jest to wygodne rozwiązanie dla moich najbliższych, gdyż podaję moją wish listę, z której każdy może wybrać jakiś element, a prezent zawsze będzie trafiony.
A tak prezentuje się zawieszka z onyxem:
Tak wygląda bransoletka, którą kompletuje od trzech lat:
Koleją bransoletką, którą chętnie noszę bez dodatków typu zawieszki jest skórzana wersja. Polecam ją szczególnie latem.
Przyszedł taki dzień gdy już myślałam, że moja bransoletka zniknęła tzn. że ją zgubiłam. Wtedy dostałam od mamy nową bazę z prześliczną zawieszka:
Całe szczęście "stara" bransoletka odnalazła się :)
Bransoletki oraz zawieszki są solidnie wykonane. Baza wykonana jest ze srebra lub ze złota (te ze srebra są drogie ale ze złota "kosmicznie" drogie:/). Zapięcie jest bardzo dobre, trochę masywne i trudno je rozpiąć. Można dokupić specjalny "kluczyk", ale ja wpadłam na inny pomysł, używam karty kredytowej lub jakiejkolwiek innej np na punkty: Sephora itp. Sprawdza się świetnie. Bardzo istotne jest, żeby nie otwierać bransoletki niczym ostrym. W przypadku zepsucia mechanizmu może być problem z reklamacja gdy okaże się, że były otwierane w nieprawidłowy sposób.
Na rynku pojawiło się mnóstwo "generycznych, odtwórczych" charms'ów jednak nie dorównują Pandorze. Pandora posiada coraz więcej sklepów firmowych, ale można też spotkać ją w sklepach Yes. Jest także opcja sklepu internetowego gdzie możemy kupić wybrane modele.
Jeśli podoba Wam się taka biżuteria to gorąco zachęcam i polecam!