Zakupy w kierunku "wiosny" zaczęłam już pod koniec marca gdzie dodatkowo można było trafić na bardzo korzystne promocje ale obecnie też trwają podobne (Sephora, Douglas, Marionnaud).
Pielęgnacja twarzy
Strivectin - TL pod oczy dla mojej mamy oraz Strivectin - EV serum i sztyft punktowy do cery z przebarwieniami -50% Sephora (promocja trwa do 6 maja)
Hidraven - Sesderma 300ml pianka do mycia twarzy i ciała bez dodatku mydła około 80pln.
Różany tonik do twarzy -Dr Beta 37pln
Ampułki Janssen z kwasem hialuronowym oraz ampułki do cery naczynkowej, 1 ampułka około 12pln
Roller do mezoterapii mikroigłowej domowej 125pln:
Pielęgnacja ciała:
Nuxe Body Lotion lekki balsam do ciała, 200ml cena około 50pln
Lierac Hydra Body Lait, satynowe mleczko do ciała 200ml około 60pln.
Alterra olejek do ciała migdały i papaja około 15pln.
Pielegnacja włosów i perfumy
John Masters Organics szampon do włosów suchy Wieczorny Pierwiosnek oraz odżywka Rozmaryn i Mięta -33% Marionnaud:)
Dior Homme Cologne - nowa męska woda toaletowa dla mojej połóweczki również Marionnaoud.
Farmona odżywka i mgiełka do włosów Jantar:
Aussie szampon, odżywka oraz odżywka 3 minutowa z linii Miracle Moist, dostępne od maja w Rossmannie
Kosmetyki kolorowe:
Giorgio Armani: Cień Eyes To Kill Intens, błyszczyk Lip Maestro, oraz podkład Face Fabric -20% Douglas
Róż do policzków Chanel Plum Atraction, lakier Chanel Black Satin oraz błyszczyk Dior Lip Maximizer:
Sypki puder Clarins Poudre Multi - Eclat , 30g 160pln.
Lakiery do paznokci Art Deco oraz Collistar (29 i 35pln sztuka, dostępne Douglas)
Uff, dotarłam do końca. Niebawem pierwsze recenzje.
Czy też zmieniacie pielęgnację w zależności od pory roku?
fju ale tu dobroci:) Chanelki,Lierac i JMO chętnie bym Ci podkradła:)
OdpowiedzUsuń:) udało mi się w końcu wybrać róż Chanel choć ten kolor bardziej przyda się na jesień ;) JMO stosuję od sierpnia i bardzo je sobie chwalę i chwalić będę, obecnie stosuję Aussie i narzekać nie mogę. Lierac czeka na swoją kolej...
UsuńStaram sie czesto nie zmieniać bo moja skora slabo toleruje zmiany ale czasami i tak to robie ;) balam nuxa jest fajny i do tego tak ladnie pachnie,jestem ciekawa bardzo pudru clarinsa wiec bede miala go na oku ;) swietne zakupy btw
OdpowiedzUsuńJeśli zmieniam pielęgnację to nie zbyt drastycznie ;) ale widzę jak moja skóra reaguje na zmianę pory roku oj ostatnio to się z nią namęczyłam...
UsuńOd dłuższego czasu używam sypkiego pudru Mac Select i przyznam że Clarins jest bardzo podobny ale jeszcze potrzebuję trochę czasu żeby go potestować :)
wow :) Ale dużo zakupiłaś ^^ Czekam na Aussie :)
OdpowiedzUsuńJuż niebawem, obiecuję ;)
UsuńŚwietne zakupy,też właśnie kupiłam ten balsam lierac:)
OdpowiedzUsuńNie jestem zbyt systematyczna dlatego się tyle tego nazbierało :) Jak tylko skończę Nuxe zabieram się za Lierac- pięknie pachnie :)
UsuńTy lepiej pokaż ten bronzer co mi o nim opowiadałaś :O ja wciąż czekam i czekam!
OdpowiedzUsuńWiesz aż wstyd takie ogryzki pokazywać, chyba muszę kupić nowy ;P ale doczekasz się ;)
Usuńrollera zazdraszczam ;)))
OdpowiedzUsuńWczoraj go użyłam i jestem pod wrażeniem :)
UsuńJMO kusi straszliwie :p
OdpowiedzUsuń:) bo i jest bardzo dobry więc kusi ;) Polecam :)
UsuńCiekawi mnie podkład Rouge Bunny Rouge :)
OdpowiedzUsuńDość lekki podkład, bardzo przyjemny :)
Usuńale smakołyki! *_* pokazuj Chanelki :D
OdpowiedzUsuńSię zrobi ;)
UsuńZdecydowanie dopasowuję się do pory roku, późną wiosną i latem zupełnie nie używam kosmetyków kolorowych za wyjątkiem kredki do oczu i błyszczyka lub pomadki ochronnej... Czasami wyjątkowo lekkich brokatowych cieni...
OdpowiedzUsuńLatem staram się używać minimum kosmetyków kolorowych, a najważniejszy to filtr na buźkę zresztą przez cały rok;)
UsuńStrasznie mnie ciekawi roller, a zakupy świetne :)
OdpowiedzUsuńRoller polecam, dziwne uczucie na początku ale efekty podobno są bardzo widoczne. I najważniejsze krew nie leci ;)
UsuńWidzę moj cień armania :D Czekam na relacje z rollera!
OdpowiedzUsuń:) to już mój drugi ;)ok, będzie i pościk o rollerku :)
UsuńJMO jest na mojej chciej liscie ;))
OdpowiedzUsuńPolecam, koniecznie wypróbuj ;)
Usuńświetne zakupy, jestem ciekawa w sumie wszystkiego, więc szybko pisz ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się pisać regularnie:) o ile czas mi na to pozwoli ;)
UsuńAuć roller auć... chyba krew poleci, co?
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie po tym nie leci ma krótkie igiełki ;)
UsuńJasne, że tak, przede wszystkim wzmacniam filtry twarzowe :)
OdpowiedzUsuńNa błyszczyk od Diora się czaję już od dłuższego czasu, bo jestem zakochana w masełku z tej linii, ciekawe jakie będą Twoje wrażenia.
:) już pierwsze są ;) taką miętką czuć, akurat za tym nie przepadam ale... zobaczymy jak się będzie sprawował bo póki co daje radę;)
Usuńróżany tonik Dr Beta dawał rewelacyjne nawilżenie mojej skórze ;)
OdpowiedzUsuńCudne zdobycze, niech Ci służą :)
OdpowiedzUsuńAjajajaj... Ale zazdroszczę!:)
OdpowiedzUsuńSame cudowności, tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś roller?Chyba bym coś takiego zakupiła aczkolwiek mam inny mniej inwazyjny:P
OdpowiedzUsuńArmani - 20%? Wow super, mi sie marzy DR.Brandt tak do testów:)
BTW a ten plum attraction to inaczej tutaj wyszedł hihi, no ale graficzka zdjęcia inna:) Ciekawa jestem jak Ci się spodobaja te nowe lakiery Collistar.
UsuńAle sporo smakołyków kosmetycznych :) Ten roler brzmi ciekawie. A tą końcówkę jakoś się sterylizuje?
OdpowiedzUsuńKońcówka jest do demontażu i można ją wymieniać. Ja stosuję wodę utlenioną ale podobno wystarczy umyć ją pod wodą. Myślę że sterylizacja nie jest konieczna ponieważ roler powinien być używany przez jedną osobę.Nie zaszkodzi też przepłukać spirytusem;)
Usuń