Play Date to moje wspomnienie lata, który dość często gościł na moich pazurkach. Pochodzi z kolekcji Go Overboard Collection 2012. Kolor jest bardzo intrygujący, niepozorny w buteleczce a na paznokciach niby pastel, ale w zależności od padania światła zmienia się w neonowy jasny fiolet z domieszką śliwkowych tonów. Świetnie współgra z opaloną skórą. Trwałość lakieru bez zarzutów minimum 5 dni :)
W towarzystwie Flormaru 392:
Czy macie swoich letnich ulubieńców wśród lakierów do paznokci ?
Piękny kolor. Sama bym taki chciała mieć :)
OdpowiedzUsuńMoimi letnimi ulubieńcami były dwa lakiery - Wibo trend edition pure beauty niestety numer się zmył ale taki czerwono-pomarańczowy i lovely color mania też nie mam numeru, taki błękitny. Jedynie na swoim blogu mam zdjęcia tych lakierów :)
Mimo, że wakacje się już skończyły to też czasem ich używam żeby ożywić mój spokojny ubiór. :)
Idę oglądać ;)
UsuńJeszcze jakbyś mogła podać nazwę swojego bloga?
UsuńNo tak, oczywiście o czymś zapomniałam :) http://faelwennn.blogspot.com/2012/09/moje-lakiery-i-kilka-fotografii.html
UsuńTo ten drugi na drugim zdjęciu i drugi na przedostatnim :)
dzięki już śmigam do Ciebie ;)
Usuń:)
UsuńŚliczny jest :) Uwielbiam fiolety. A z Flormarem to już zupełnie miodzio!
OdpowiedzUsuńten flormar jest wyjątkowy ;)
UsuńJaki śliczny. Ja zdecydowanie najbardziej kocham lakiery Essie :D
OdpowiedzUsuńja też ;)
UsuńJest prześliczny i rzeczywiście bardzo letni, choć ja nie uznaję podziału lakierów ze względu na pory roku :)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię dzielić lakiery na pory roku, jednak ten z opalenizną współgra idealnie:) i jest taki świeży/ neonowy, orzeźwiający o ile można tak określić kolor;)
UsuńOczywiście, że można, mówi Ci to poniekąd specjalista :)
UsuńGdzieś Ty go upolowała? Szukałam go w dwóch D i w 2 Superfarmach i nic :(
OdpowiedzUsuńVB :D i to w marcu;)
UsuńZapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na http://natolatekswiat.blogspot.com/2012/11/konkurs-wygraj-wybrna-pare-butow.html
OdpowiedzUsuńDO WYGRANIA WYBRANA PARA BUTÓW Z FIRMY RENEE:)
Dziękuje bardzo ale buty właśnie kupiłam ;)
UsuńAle ładny, choć średnio przepadam za takimi kolorkami ;) Tak w ogóle, to masz śliczne paznokcie!
OdpowiedzUsuńŁadny, chociaż bardziej podoba mi się Island Hopping :)
OdpowiedzUsuńZwykle nie jestem do końca przekonana do różnych fioletów i ich odcieni. Jednak w obu przypadkach PD i IH mimo rozterek lakiery okazały się trafione w 10 ;)
Usuńkolejny cudny Essiak w Twojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńPo mału się rozwijam w tym temacie ;)
Usuńbardzo ładny, rzeczywiście letni kolorek:)
OdpowiedzUsuńale cudowny kolor :) prześliczny jest ;)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie i jakie tam wspomnienie? fiolety zawsze na topie! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda ale sama widzę że obecnie preferuje bardziej stonowane i ciemniejsze kolory ;)
Usuńładny kolor, mam prawie identyczny z Inglota i dobrze z nim się czuję na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny fiolet - podoba mi się to połączenie z flormarem :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor, a co do flormaru niedawno dorobiłam się 3 lakierów z tej firmy i mają świetne kolorki:) aktualnie właśnie zachwycam się łososiowym, chociaż bardziej by pasował na lato:D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) mam coś podobnego z colour alike "buka". ale essiak w towarzystwie flormaru wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o letnich ulubieńców... lubię jasne, pastelowe brzoskwinki i mięte.
Usuń