22 lipca 2012

Pandora - Zbędny gadżet czy urocza bransoletka?

Zastanawiałam się nad fenomenem bransoletek Pandora i nad tym co sprawiło, że mnie tak "wciągnęły". Dla mnie najważniejsza rzeczą jest fakt, że mogę sama planować z jakich elementów będzie się składać moja osobista bransoletka. Po za mną nikt nie będzie mieć takiej samej (kombinacji), wybieram te które najbardziej pasują do mojego stylu. Kolejną rzeczą jest możliwość wyboru spośród wielu zawieszek (nie wiem nawet ile jest ich dostępnych ), i sukcesywnie pojawiają się nowe :) Nie mam też problemu żeby zastanawiać się jaki prezent mogliby mi zrobić najbliżsi na kolejne święta, urodziny i inne okazje. Mam listę "Pandorkowych must have", którą uaktualniam sukcesywnie:) W sidła Pandory wpadła też moja mama i od tego lata "pracujemy" nad jej bransoletką:) (opisze ją we wrześniu). 
Od dłuższego czasu na stronie Pandory istnieje możliwość zaprojektowania swojej bransoletki. Po zalogowaniu na stronie możecie spróbować zrobić swój projekt, który możecie np. udostępnić swojej ukochanej osobie i w ten sposób nakierować na prezent, który będzie zawsze trafiony :)

Ogromną przyjemność sprawia mi to, że co jakiś czas powiększa się moja bransoletka :D
Do mojej pandorki tym razem dołączyły dwa charms'y :) Pierwszy z nich to srebrny charms w serduszka, z masy perłowej. Ślicznie się prezentuje :


Kolejny charms'ik to zawieszka z diamencikami równie uroczy jak poprzedni:


A tak prezentuje się moja bransoletka w całości- niepełna :) jeszcze ;)


Ciekawa jestem Waszych opinii: zbędny gadżet czy urocza bransoletka?

16 lipca 2012

Wyprzedaż Lakierowa- aktualizacja

     Dużym zainteresowaniem cieszą się lakiery więc dorzucam kilka:)
Zapraszam!




15 lipca 2012

Clearance! Wyprzedaż!

W moim kuferku już brakuje miejsca, a dla mnie czasu na używanie wszystkich kosmetyków. Może ktoś inny zrobi z nich użytek :) Zapraszam do czyszczenia kuferka!


A New League Essence - Oh De Prep

Kobiety lubią brąz??? Nigdy brąz nie był moim faworytem wśród lakierów. Zawsze omijałam je szeroki łukiem. Jednak ten z kolekcji A New League jest inny, w ciepłym odcieniu mlecznej czekolady z delikatnym shimmerkiem złoto- zielonym. Świetnie współgra z opalenizną (o ile ktoś ją ma ;)
Dziś wszystko do góry nogami :/ 


Lakier bardzo trwały a przy tym niedrogi. Spodobały mi się jeszcze cienie do powiek w kremie, ładne kolory i bardzo trwałe (jednak się nie skusiłam, odezwały się resztki rozsądku, bo co za dużo to nie zdrowo;)
Jak Wam się podoba ta kolekcja???

14 lipca 2012

Go Nuts! - TBS Shea

Kilka dni temu zostałam obdarowana zestawem The Body Shop Shea, w skład zestawu wchodzi żel/krem pod prysznic, masło do ciała i piling. TBS nigdy mnie nie ujął swoimi kosmetykami. Może mój wybór nie był najlepszy? Jednak tym razem jest inaczej.


 Żel/ krem z dodatkiem masła Shea przeznaczony jest do skóry bardzo suchej. Jest niesamowicie przyjemny pod prysznicem. Nie pachnie zbyt intensywnie ale bardzo dobrze nawilża. Nie potrzebuję dodatkowego nawilżania po prysznicu.
Piling taki jak lubię, czyli czuć że to piling:) dobrze złuszcza ale nie wysusza, nie pozostawia też tłustej warstwy.
Masło do ciała, świetnie nawilża, dobrze się wchłania i pozostawia na skórze delikatny zapach. Przeznaczony do skóry suchej i bardzo suchej, wygładza i uelastycznia.


Wszystko ładnie zapakowane w siatkową kosmetyczkę z myjką do ciała. Idealny na wakacje. Wyczytałam, że teraz jest promocja więc kto zainteresowany niech biegnie do TBS ;)

3 lipca 2012

Pandora & Swarovski - ring ring :)

Ulubione...  Na prośbę Dominiki (Wyznania Kosmotykoholiczki)   Pandora, szeroki , srebrny pierścionek obrączka, idealnie nosi się na kciuku :)


... mój rarytasik Swarovski, w rzeczywistości jest jeszcze piękniejszy



Wszystkie Pandoro-maniaczki zapraszam na konkurs u MARTI, 

KONKURS Pandora! Wygraj charmsa Animal Print! 




1 lipca 2012

Sephorowe szaleństwa...

Magiczne słowo "Sale do -70%" przyciąga jak magnes. Jest to jedna z kilku okazji w roku, żeby powiększyć swój kuferek. Oto co wpadło w mój koszyk:


Jako pierwsze Meteorites Perles Guerlain w kolorze Teint Dore 03


Kolejny rarytasik to puder brązujący Guerlain Terracotta Light w kolorze Sun Blondes 04


Ostatnio dużo naczytałam się o cieniach Eye Gloss Dior chwyciłam kolorek 560 (Tan), jest wodoodporny i pięknie się mieni. Świetnie rozciera się palcami idealny na lato





 Nie mogłam się oprzeć lakierowi do paznokci w kolorze Blue Label 997 Dior

 i tak się prezentuje po 6 dniach:

Na koniec dorzuciłam rozświetlającą piankę do mycia twarzy Shiseido, niestety pojawiły mi się plamki od słońca więc mam nadzieję, że w pewnym stopniu pianka mnie wspomoże :) Bardzo lubię pianki a szczególnie Shiseido, są wydajne, nie wysuszają i pięknie pachną!
W moich kuferkach i kosmetyczkach brakuje już miejsca więc postanowiłam uruchomić zakładkę: sprzedam/ wymienię. Mam nadzieję, że ruszy jeszcze w tym tygodniu ;)

A jak minęły wasze szaleństwa w Sepchorze?